Na skróty:
- Co w OZE piszczy?
- Jaka jest przyszłość OZE?
- Ambitne cele pakietu klimatycznego
- Czy opłaca się inwestować w OZE?
Czy wiesz, że OZE stanowią obecnie niemal 40% mocy instalacji wytwarzających energię elektryczną na świecie? Polska nie pozostaje w tyle. Przedsiębiorcy coraz chętniej inwestują w odnawialne źródła energii, a zwłaszcza w fotowoltaikę, aby zredukować wysokie opłaty za prąd. Choć energia konwencjonalna wciąż wiedzie prym, to widać wyraźnie, że jej moc z zainstalowanych elektrowni spada. Tego trendu nie da się już odwrócić.
Co w OZE piszczy?
Wedle danych w grudniu 2022 r. łączna moc zainstalowanych instalacji odnawialnych źródeł energii wyniosła w Polsce 22 670,2 MW, z czego aż 12 189,1 MW stanowiły instalacje fotowoltaiczne. Dla porównania w grudniu 2021 r. wartości te wyniosły odpowiednio: 16 943,5 MW i 7 681,4 MW.
Postęp widać także w przypadku biogazowni oraz elektrowni wiatrowych, wodnych i na biomasę (choć niewątpliwie nie jest on tak dynamiczny, jak to ma miejsce w przypadku fotowoltaiki). Elektrownie wiatrowe dominują w Europie, stanowiąc czołową siłę w sektorze energetyki odnawialnej na tym kontynencie. Fotowoltaika jest na drugim miejscu. Popularna jest szczególnie w Niemczech, Włoszech, Hiszpanii i Francji.
Warte uwagi są zmiany w kontekście konwencjonalnych źródeł energii w Polsce. Tu odnotowywany jest spadek! Podczas gdy w listopadzie 2021 r. łączna ich moc wyniosła 37 676,9 MW, w grudniu 2022 r. – 36 159,0 MW.
Co ciekawe, podczas gdy łączna moc wszystkich źródeł energii w Polsce wedle danych z grudnia 2022 r. wyniosła ponad 60 GW, to samych instalacji OZE – prawie 23 GW, co stanowi aż 38% (a sama fotowoltaika – 20%).
Nikt już nie pyta, czy OZE to przyszłość energetyczna. Teraz pytanie brzmi: kiedy stanie się dominującym źródłem energii.
Jaka jest przyszłość OZE?
Na podstawie informacji statystycznych zebranych przez Agencję Rynku Energii SA, widać wyraźnie, że energia konwencjonalna coraz bardziej traci na znaczeniu, podczas gdy rozwój OZE nabiera dynamiki. Nic nie wskazuje na to, aby miało się to zmienić. Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności w dostępie do węgla podczas zimy 2022/2023 i drastycznie rosnące ceny energii elektrycznej.
Ci przedsiębiorcy, którzy zdecydowali się zamontować panele fotowoltaiczne na budynkach firmowych, nie martwili się aż tak o budżet nadwyrężany przez inflację. Potężny koszt ogrzewania obiektu i zużycia energii – postanowili zdjąć ze swoich barków.
Pozostali nie chcą powtórzyć swego błędu z poprzedniego roku. Choć lato trwa w najlepsze, jesień a wraz z nią chłodne dni nadejdą zaledwie za kilka miesięcy. Dlatego już w kwietniu 2023 odnotowano wzrost mocy zainstalowanych OZE o 2 GW!
Ambitne cele pakietu klimatycznego
Zgodnie z unijnym pakietem klimatycznym i przepisami, które go zaostrzaj (Fit for 55), do 2030 r. emisja gazów cieplarnianych powinna zostać ograniczona o 55% w stosunku do wartości w roku 1990. Natomiast w roku 2050 państwa UE powinny być neutralne klimatycznie.
To duże wyzwanie dla Polski. Tym bardziej że zgodnie z przyjętym w 2019 r. krajowym planem na rzecz energii i klimatu na lata 2021-2030, do roku 2030 udział ogólny OZE ma wynieść w Polsce 21-23%. Przy czym wartość 23% jest realna do osiągnięcia tylko przy wsparciu środków unijnych.
Czy opłaca się inwestować w OZE?
Ceny prądu, po ich zamrożeniu na czas od 1 grudnia 2022 r. do 31 grudnia 2023 r. mają wynieść dla przedsiębiorców 785 zł/MWh. Ci, którzy proszą o nowe oferty dla firm na rok 2024 r., słyszą niekiedy propozycje nawet 1000 zł za MWh.
Można liczyć, że będzie inaczej albo wziąć odpowiedzialność za finanse firmy i obniżyć koszty użytkowania energii elektrycznej poprzez zainstalowanie odnawialnych źródeł energii. Tu niekwestionowanym liderem jest fotowoltaika. Szczególnie korzystne jest zamontowanie paneli na budynkach (lub przy budynkach) w województwach południowych: podkarpackim, małopolskim, lubelskim, opolskim i dolnośląskim. Tam z 1 kilowatopika można wyprodukować 1000–1100 kWh energii.
Oczywiście, montaż paneli wiąże się z wysokimi kosztami początkowymi. Aby nie przepłacać, warto wcześniej wykonać audyt energetyczny przedsiębiorstwa, aby oszacować realne zużycie energii i dopasować do niego moc instalacji. Jeśli planujesz zainwestować w OZE w Warszawie – możesz skorzystać ze wsparcia ON Media Sp. z o.o. Wówczas z pewnością nie zapłacisz za przewymiarowaną instalację. Pamiętaj, że w przypadku korzystania z dotacji – koszty audytu możesz ująć jako koszt kwalifikowalny inwestycji.
Źródła:
